witam
zaobserwowałem dzisiaj w mojej czescze że coś szumi jak jest zimna że szok, podniosłem mache do góry i mam wrażenie że szumi łożysko na wspomaganiu, o ile to jest wspomaganie, jak sie rozgrzeje to luż, nic nie słychac ale jak po nocy odpalę to normalnie szok.
pytanie, czy to się wymiania to łożysko ewentualnie, czy to po prostu nowa pompa i czy to jest pompa.
czy trzeba zdejmowac wszystko czy wystarczy to po prostu jakoś rozebrac.
moze jakaś rada, dołaczam zdjęcie tego elementu co szumi.
wez najpierw jak mozesz przeedytoj swojego posta bo trzeba sie domyslac co tam jest napisane
a z tego co wiem to pompe wody powinno sie wymienic jako caly kompletny element i bylo to juz pisane na tym forum przy okazji tematow o rozrządzie oraz temat o szumach tez juz byl
SZŁEM BOKIEM BO NIE SZŁO INACZEJ IŚC
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców
1. nie jest to pompa wodna, bo była wymieniona 2 tysiące kilometrów temu razem z rozrządem.
2. szumi z tego elementu co jest na zdjęciu, tak mi się wydaje.
3. na temat rozrządu to zanim wymieniłem przeczytałęm wszytko prawie.
4. co to moze szumić i czy to sie da zrobić bez większych problemów.
Szumi rolka odwracajaca przy napinaczu paska rozrządu (jeżeli dobrz pamiętam) miałem tak samo, nie zalecam smarowania (bo napewno wpłynie to na sam pasek rozrządu) , tylko wymianę.
Pozdr.
czy wy czytacie posty czy tylko odpisujecie żeby odpisać !!!
ale ja wszystko wymieniłem 2 tysiace kilometrów temu !! cały rozrząd z pompa ..to jest pompa od wspomagania i tu sie pytam !!!! czy to sie wymienia czy nie.
łozysko sie wymienia czy nie, czy cała pompę.
ale ja wszystko wymieniłem 2 tysiace kilometrów temu !! .
co to zmienia? jak trafiles na wadliwy element to moze i po 200km szumiec. W niektorych pugach po 500km z rozrzadu nic nie zostawalo.
Co w dalszym ciagu nie wyklucza twoich podejrzen - nikt nie robi ci na zlosc tylko pisze co mysli -albo wie z wlasnego doswiadczenia.
Ja obstawiam rolkie napinajaca(ta z amorkiem) pasek alternatora. :roll:
Ale na odleglosc to nic sie na 100% nie stwierdzi i moge sie myslic.
U mnie wlasnie z tej rolki dochodzily takie piski zgrzyty po odpaleniu auta ,ale samo sie rozeszlo po kosciach i zniklo
Mozesz tez z rana po odpaleniu spryskac ta rolkie z paskiem woda i zobaczyc czy dzwiek sie zmienia
u mnie też szumiało, kolega Samiec, posłuchał i dobrze zdiagnozował... ma ucho :-)
Zamieszczone przez Samiec
rolkie napinajaca(ta z amorkiem) pasek alternatora
tyle że umnie już brzęczało jakiś czas a mechanik -(#$^$%& - dobrze że go zmieniłem) stwierdził że tak ma być i jeździłem sama rolka koszt ok 400zł u mnie dodatkowo poszło jakieś sprzęgiełoko czy coś .....może mnie ktoś poprawi i koszt zwiększył się do ok. 900 złotych ;-(...
a ja czekam na mechanika, ten co robił rozrząd 2750 km temu na urlopie, a wymieniem wszystko co było do zrobienia, wiec sciągam ASO i czekam, mają być za chwilkę i zdjagnozowac.
ZOBACZYMY co powiedzą
[ Dodano: Pon 14 Sie, 06 11:48 ]
już wszystko wiem
początek umierania rolki napinającej pasek wieloklinowy, czy jakis taki
i jak dotknoł mechanik i sięustawił to perzestało szumiec a wręcz chodziła jak złotko ..
tak
tylko że rolka złoto, a sam napinacz siada 200 zł przyjemność firmy INA,
w ASO 350 zł + 180 zł robota.
mechanik mówie ze da siez tym jeżdzić ale ..co mi tam .. wymieniam na nowy 200 złto nie kosmiczna cena a zrobie i zapomną
Komentarz